Jestem Dagmara Chmielewska i czasem idę pod prąd! Jestem mało konserwatywna i często miewam problemy z trzymaniem się (nazwijmy to) „zasad”. Co prawda szanuję tradycje, ale chyba bardziej szanuję siebie i zawsze staram się postępować w zgodzie ze sobą…
Dobrym tego przykładem jest fakt, że po ślubie zostałam przy swoim nazwisku. Kobieta wychodząca za mąż musi podjąć decyzję, jakim nazwiskiem będzie posługiwała się po ślubie. Ma trzy możliwości: zostać przy panieńskim, przyjąć nazwisko męża albo zdecydować się na dwuczłonowe. Podobno modne są teraz dwuczłonowe. Mój mąż ma całkiem ładne i egzotyczne nazwisko – [...]