Kołysanie i bujanie to jeden ze sprawdzonych, uniwersalnych sposobów na wprowadzenie dziecka w senny nastrój. Nic zatem dziwnego w tym, że już od wieków wykorzystuje się wszelkiego rodzaju koszyki czy bujane wózki, a młode mamy, trzymając dziecko w ramionach, delikatnie kołyszą szkrabem, by zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Obecnie wykorzystuje się w tym celu m.in. nowoczesne, dostosowane do współczesnych standardów bezpieczeństwa elektryczne huśtawki. Czy warto postawić na tego typu element wyposażenia? W jaki sposób wykorzystanie tego typu bujaków pomaga stymulować mózg dziecka? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w rozwinięciu dzisiejszego artykułu. Zapraszamy do lektury!
Bujanie, czyli stymulacja układu przedsionkowego
Dlaczego bujanie jest tak istotne dla prawidłowego rozwoju dziecka? Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Ponieważ ten ruch odzwierciedla warunki, które panują w łonie matki. Jeżeli ciąża przebiegała bez komplikacji, to maluch z pewnością odczuwał w brzuchu rodzicielki delikatne kołysanie. Huśtawka dla niemowlaka pozwala przywołać te kojące dla pociechy odczucia. To naturalny sposób na uspokojenie dziecka.
Co więcej, bujanie ułatwia dziecku prawidłowy rozwój. Czynność ta stymuluje układ przedsionkowy, który odpowiada zdolność utrzymywania równowagi, a ponadto wpływa na napięcie mięśni. Co więcej, odpowiednie kształtowanie tego wyjątkowo ważnego układu wpływa także na percepcję, która z kolei przekłada się na wyniki osiągane w nauce, a nawet zdolność do nawiązywania kontaktów społecznych.
Huśtawka czy bujak elektryczny – co wybrać?
Dziecko można bujać na ramionach tudzież w nosidełku czy kołysce, a nawet w wózku. To sprawdzone rozwiązania, które zyskały na przestrzeni lat sporą popularność. Jednak to właśnie zastosowanie huśtawki lub elektronicznych bujaków przynosi najlepsze efekty. Choć służą do tego samego, obie te opcje różnią się od siebie, dlatego przed dokonaniem zakupu warto rozważyć wszystkie za i przeciw, a następnie zdecydować się na wybór jednej z nich. Należy przy tym pamiętać, że aby móc korzystać z bujaczka elektrycznego bądź huśtawki, dziecko musi najpierw osiągnąć odpowiedni wiek.
Bujaki – co należy o nich wiedzieć?
Nowoczesne bujaki to wielofunkcyjny sprzęt, który ułatwia najmłodszym zrelaksowanie się. Najlepsze modele nie tylko są wyposażone w elektryczny mechanizm, który delikatnie buja urządzeniem, ale też posiadają głośniki, przy pomocy których odtwarzane są uspokajające melodie. Tego typu bujak dla dziecka to często prawdziwe wybawienie dla rodziców, którzy mając pewność, że pociecha jest bezpiecznie posadzona i przypięta, mogą zająć się chociażby przygotowaniem obiadu. Istnieją modele, które umożliwiają nawet bujanie na boki. Warto postawić także na produkty, które umożliwiają rozłożenie, dzięki czemu możesz ułożyć dziecko jak na równej powierzchni.
Czy warto zdecydować się na bujak?
Zdecydowanie warto wybrać bujak, jeśli zależy nam na tym, by dziecko mogło bezpiecznie i wygodnie odpoczywać, podczas gdy my zajmujemy się swoimi sprawami. Należy jednak pamiętać, że jest to rozwiązanie krótkoterminowe. W bujaczku można sadzać pociechy, które rozwinęły już stabilność tułowia, czyli te w wieku od trzech do czterech miesięcy. Z kolei już po trzech miesiącach, gdy szkrab zaczyna uczyć się siadania, powinno się zrezygnować z bujaków, które mogą skutecznie utrudnić ten proces. Ponadto poszczególne modele mają ograniczenia wagowe, których należy bezwiednie przestrzegać.
Huśtawka – świetna alternatywa dla bujaka?
Jeżeli nasze dziecko jest już za duże na bujak, to zdecydowanie dobrym rozwiązaniem może okazać się zaopatrzenie w huśtawkę. To element wyposażenia, który wspiera aktywny siad, a co za tym idzie – ułatwia dziecku naukę utrzymywania równowagi w wyprostowanej pozycji. To przy tym doskonała zabawka, która z pewnością zapewni szkrabowi mnóstwo radości. Oczywiście przed zakupem należy wybrać model, który zagwarantuje maleństwu pełne bezpieczeństwo. W końcu huśtawka nie dość, że wymusza na maluszku utrzymywanie wyprostowanej postawy, to jeszcze wymaga poczucia równowagi, które dopiero rozwija się w tak młodym organizmie. Ponadto powinno się pamiętać, że niektórym pociechom taka zabawka za nic w świecie nie przypadnie do gustu. Dlaczego? Wszystko ze względu na tzw. niepewność grawitacyjną. To rodzaj lęku, który sprawia, że maluchy domagają się trzymania za rękę bądź asekuracji, czyli po prostu zagwarantowania bezpieczeństwa. Jeżeli nasze dziecko boryka się z tego typu problemami, to zdecydowanie warto skonsultować się z lekarzem bądź fizjoterapeutą zajmującym się zagadnieniem integracji sensorycznej.
Bujak czy huśtawka? A może to i to?
Zarówno bujak, jak i huśtawka, mają kilka doskonałych zalet, ale i niewielkich wad. Dobór odpowiedniego elementu wyposażenia należy zatem dostosować do naszych preferencji, ale też do potrzeb dziecka. Dobrym rozwiązaniem może okazać się inwestycja w oba te sprzęty. Dzięki temu zyskamy pewność, że nasza pociecha będzie odpowiednio stymulowana na każdym etapie początkowego rozwoju. Ważne jest, aby pamiętać przy tym, że obie wymienione opcje należy stosować z rozwagą. Zbyt częste kładzenie dziecka w bujaczku może maluszkowi wręcz zaszkodzić! Z kolei huśtawka, zamiast być wspaniałą zabawką, może wywoływać u szkraba lęk. Dlatego po dokonaniu zakupu należy pilnie obserwować niemowlę i bezustannie pilnować swojego skarbu.