Każde święta budzą wiele emocji zarówno w dorosłych, jak i dzieciach. Rodzicom z łatwością jednak przychodzi wytłumaczenie swoim pociechom radości płynącej z Bożego Narodzenia. Nieco trudniej jest z Wielkanocą, ponieważ nie ma świętego Mikołaja czy dużych prezentów. Obie z tych uroczystości są obchodzone w wierze katolickiej, ale także przez osoby świeckie. W wielu domach maluchy czekają na wielkanocnego zajączka, który w zależności od regionu pojawia się w różne dni – od Wielkiego Czwartku do poranka w niedzielę. Upominki to najczęściej drobiazgi i słodycze. Wytłumaczenie swoim pociechom znaczeń tych dni może być dla rodziców nie lada wyzwaniem. Oczywiście główną istotę świąt można przekazywać maluszkom w trakcie zabawy i przygotowań do nadchodzących wydarzeń w różnych formach. Ograniczeniem jest tylko wyobraźnia.
Wiosenne porządki i strojenie domu
Wiosna to okres kiedy natura budzi się do życia na nowo. Warto pokazać dziecku, jak wygląda ten proces i wytłumaczyć, dlaczego jest tak istotny. W zależności od wieku brzdąców można angażować je w pomoc przy domowych porządkach. Dla większości prawdopodobnie okaże się to dobrą zabawą. Wycieranie kurzy, segregowanie zabawek czy wyjmowanie z szaf ozdób świątecznych lub ich robienie, sprawi wiele radości pociechom. Zajączki, kurczaczki i baranki będące głównymi symbolami Wielkanocy z pewnością nie uciekną uwadze najmłodszych. Warto tłumaczyć maleństwom co symbolizują poszczególne elementy i jaką odgrywają rolę podczas świąt.
Słoneczne dni sprzyjają spędzaniu czasu na zewnątrz, dlatego sadzenie kwiatków w doniczkach na balkonie bądź w ogródkach będzie fascynującym zajęciem dla dzieci. Z dnia na dzień mogą przyglądać się efektom wspólnej pracy i rozkwitania roślinek. Warto w tym czasie również pozwolić pociechom i poinstruować je, aby samodzielnie zasiały rzeżuchę w skorupkach jajek. Wprowadza to wiosenny i świąteczny klimat w domu. Obowiązkiem najmłodszych domowników powinno być codzienne podlewanie. Z każdym dniem wzrost rośliny wzbudzał będzie zachwyt na ich twarzach. Ponadto w ten sposób łatwiej zrozumieć im fenomen nadchodzącej wiosny, która nie zawsze jest już widoczna.
Powstawanie pisanek od zera
Gotowe dekoracje są eleganckie oraz szykowne, a przy tym dostępne w wielu sklepach stacjonarnych i na stronach internetowych. Jednak, aby uświadamiać swoje dziecko o najważniejszym sensie świąt i tradycji warto postawić na ozdoby wielkanocne ręcznie robione. Będzie to efektywnie wspólnie spędzony czas. Ponadto pociechy mogą pogłębiać swoje poszczególne umiejętności, a także poszerzać horyzonty. Pisanki to nieodłączny element Wielkiej Nocy. Pokazanie procesu tworzenia wydmuszki z całego jajka, jest nietuzinkowym widowiskiem, ponieważ wydobycie żółtka razem z białkiem przez mały otwór jest sporym wyzwaniem.
Niezwykle pouczające okazać się może pokazanie etapu farbowania jajek naturalnymi sposobami. Chodzi o zabarwianie jajek przy pomocy wywaru z łusek cebuli, czerwonej kapusty, kurkumy czy soku z buraków. Każda z otrzymanych barw jest inna i o różnej intensywności. Po oschnięciu i wysuszeniu się wydmuszek pociechy mogą przejść do zdobienia. Należy wcześniej zaopatrzyć się w farbki, wstążki, cekiny i klej, które okażą się niezbędne. Uprzednio pokolorowane pisanki powinno się ozdobić wydrapywanymi wzorami, co przysporzy wiele śmiechu i wymusi zaangażowanie brzdąców. Stworzone przez nich dekoracje mogą przyozdabiać dom i przedstawiać nadchodzące święta. Oczywiście rozrywka ta nie zalicza się do najczystszych, ale z pewnością jest sprawiającą radość i zajmującą dzieci przez jakiś czas. Ich satysfakcja z wykonywanych ozdób będzie ogromna.
Masa solna w akcji i kartki wielkanocne
Jedna z kolejnych zabaw, które warto zaproponować swoim pociechom w okresie wielkanocnym to przygotowanie figurek z masy solnej. Samo wykonanie jej jest banalnie proste i wymaga jedynie trzech składników: wody, mąki i soli. Konsystencja przypominająca plastelinę zachęci brzdące do wspólnego lepienia baranków czy kurczaczków. Gdy stwardnieją, można je pomalować i cieszyć się kolejnymi pięknymi ręcznie zrobionymi dekoracjami. Podobnie jest z tworzeniem świątecznych kartek. Otrzymywanie i wysyłanie ich sprawia radość obu stronom, a dziś tradycja ta stacje się już rzadkością. Warto od najmłodszych lat uczyć latorośle starych, mniej popularnych, ale wciąż wspaniałych zwyczajów. Kartki wielkanocne DIY to ogrom szczęścia podczas ich tworzenia, ale także towarzyszące osobom otrzymującym je pozytywne uczucia. Pisanie życzeń, wyklejanie elementów czy przyczepianie na nich gotowych ozdób pozwoli na ćwiczenia manualne dzieci oraz nietuzinkową rozrywkę. Wprowadza to wielkanocny klimat i nastraja na nadchodzącą wiosnę.
Czysta przyjemność w postaci kolorowanek
W przeciwieństwie do farbowania pisanek czy tworzenia baranków z masy solnej, malowanie i rysowanie jest nieco bardziej schludnym zajęciem. Rodzice z łatwością znajdą na rynku kolorowanki wielkanocne, które przedstawiają zarówno katolickie sceny zmartwychwstania, jak i zajączki, kurczaczki czy pisanki. Kolorowanie ich wycisza, relaksuje oraz rozwija wyobraźnię i kreatywność maluchów. Ponadto może to być też wspólnie spędzony czas i nauka znaczenia symboli tych świąt. Jeśli opiekunowie mają odpowiednie urządzenia do druku, są w stanie sami powielić gotowe motywy dostępne w sieci, a także zajmować brzdące rozwijającą czynnością. Fani wycinanek zachwyceni będą również własnoręcznie wykonaną girlandą wielkanocną. Pracochłonne zadanie, polega na wycinaniu postaci na podobieństwo zajączków bądź kurczaczków. Zawieszona na oknie będzie przypominała wszystkim domownikom o nadchodzącej uroczystości.
Wielkanoc też może być przyjemna
Pomimo braku prezentów czy mieniącej się choinki, Wielkanoc również może pozytywnie kojarzyć się maluchom. Zaangażowanie w porządki domowe czy dekorowanie to jednocześnie dobra zabawa i rozwijanie swoich umiejętności. Przy okazji łatwiej opiekunom wytłumaczyć, na czym tak naprawdę polega świętowanie Wielkiej Nocy.
